Juniorzy młodsi Pniówka Pawłowice przegrali wyjazdowy mecz z liderem rozgrywek Bielskim Rekordem 3:1 (1:0). Honorową bramkę zdobył Kamil Dawid. GKS postawił rywalom bardzo ciężkie warunki. W pierwszej połowie obie drużyny atakowały lecz nie dawało to skutku. Aż to w ostatniej minucie pierwszej części gry Pawłowice straciły bramkę do szatni. Piłkę po świetnej wrzutce z wolnego do bramki skierował Jakub Byrdy. Pniówek na drógą połowę wyszedł z podniesionym czołm. Po dziewięciu minutach drugiej połowy udało się wyrównać. Piłkę po rzucie wolnym dostał Kacper Szadkowski. Zgrał ją do Miłosza Losy, a ten przedłużył do Kamila Dawida. Kapitanowi GKS-u nie pozostało nic innego jak umieścić piłkę w bramce. Piłkarzy z Pawłowic pobudziło to trafienie. Starali się dalej naciskać i pilnować obrony. Dawało to świeny efekt. Akcje BTS-u kończyły się na przejęciu piłki przez Pniówek bądź poza bramkną strzerzoną przez Rafała Barona. Gracze Rekordu zdobyli jednak bramkę dwie minuty przed końcem meczu. Baron odbił strzał jednego z rekordzistów lecz przy dobitce Patryka Skrzeli był już bezradny. Goście postanowili się odkryć i walczyć choćby o jeden punkt. Zaatakowali większą ilością zawodników. Zostali za to skarceni tracąc trzecią bramkę turz przed ostatnim gwizdkiem. Na listę strzelców wpisał się Jakbu Zontek. Pniówek przegrał choć na boisku nie brakowało zaangarzowania i woli walki. Czekamy na rewanż w Pawłowicach.
BTS REKORD BIELSKO- BIAŁA - GKS "PNIÓWEK 74" PAWŁOWICE 3:1
40' JAKUB BYRDY (1:0)
49' KAMIL DAWID (AS. LOSA) (1:1)
79' PATRYK SKRZELA (2:1)
80' JAKUB ZONTEK (3:1)
SKŁAD GKS: BARON,- PUSTELNIK, LOSA, ANTCZAK, KAJ,- DAWID P. DAWID K.- BAŃCZYK, SZADKOWSKI, PLACEK M.- NOGŁY